Religie i wspólny budżet
Sekularyzm
Szanowni Państwo - pragnę na samym wstępie napisać, że nie jestem przeciwnikiem Kościoła ani innych związków wyznaniowych. Wolność w tej dziedzinie zapewnia nam wszystkim Konstytucja RP, więc przyszłe klasyfikowanie partii - jako antyklerykalnej - jest nadinterpretacją. Natomiast SVRP rozdziela interes publiczny od religii ze względów finansowych. Wydatki związane z Konkordatem przeznaczymy na gwarancję bezpieczeństwa nas wszystkich - w tym również księży, bo historia pokazała wiele razy, że w przypadku najazdu - sama modlitwa może być niewystarczająca.
Pieniądze, które obecnie przeznaczane są na szeroko rozumiane potrzeby KK, chcemy bardzo zredukować i ograniczyć do absolutnego minimum - wynikającego choćby z tego, aby nie spowodować chaosu przy bezmyślnym cięciu wydatków, tylko zrobić to rozsądnie.
Działalność handlowa
Naszą koncepcją jest pozwolić Kościołowi działać na zasadach rozległej korporacji - która całkowicie polega na utrzymaniu przez swoich wiernych. My Polacy jesteśmy narodem o zróżnicowanych poglądach i musimy być świadomi, że zadowolenie jednej grupy z powodu zmiany prawa - spowoduje niezadowolenie innej grupy.
Dlatego wszyscy możemy pójść na pewien kompromis, bo inaczej nie będziemy w stanie ze sobą wydajnie współpracować. A osoby, które wprowadzają nadmierne podziały w społeczeństwie - spowodują spadek motywacji. Kiedy ten dotyka armii, staje się jedna z najgorszych rzeczy - nasze zdolności obronne drastycznie spadają. I spadają nie dlatego, że mamy złych żołnierzy tylko dlatego, że mamy złych dowódców.
Popatrzcie państwo na Ukrainę, ile osób zdało sobie sprawę, że nie chce walczyć za interesy oligarchów i po prostu ją opuściło. Tak właśnie wygląda brak motywacji w praktyce, kiedy państwa są źle zarządzane.
Wypowiedzenie konkordatu
Konkordat zostanie rozwiązany na podstawie klauzuli rebus sic stantibus. Kraj jest w alarmującej kondycji finansowej i obecnie każdy milion zł zaoszczędzony w budżecie (przy deficycie 289 mld i prawie konstytucyjnym progu długu publicznego) - jest na wagę złota! Państwo Polskie nie jest w stanie dłużej zagwarantować miejsc pracy związanych z edukacją religijną, ponieważ potrzebujemy pieniądze na badania naukowe i całą resztę szeroko rozumianych potrzeb państwowych, na które składają się choćby zasiłki dla bezrobotnych czy wydatki na NSZ.
Obecne wydatki z budżetu
1. Wynagrodzenie katechetów. Szacuje się roczne wydatki 1.2 mld zł. Ten wydatek albo przejmie Kościół, albo państwo nie będzie przedłużało już istniejących umów.
2. Państwo wspiera finansowo uczelnie wyższe prowadzone przez kościelne osoby prawne. Ze względu, że są to uczelnie zrewidujemy wysokość kwot i sprawdzimy czy i kiedy są zasadne oraz czy nikt na tym nie zarabia ponad to co musi.
3. Fundusz kościelny - ze względu, że są to składki emerytalne i zdrowotne duchownych zostawimy te wydatki bez zmian.
4. Kapelani w służbach mundurowych - stanowiska te będą finansowane albo przez Kościół, albo bezpośrednio przez zainteresowanych żołnierzy. W przeciwnym przypadku SVRP przestanie wydawać publiczne pieniądze na utrzymanie tych stanowisk.
4. Państwo finansuje również projekty medialne i kulturalne związane z Kościołem, takie jak transmisje Mszy Świętych czy dotacje dla fundacji związanych z mediami katolickimi - pieniądze te zostaną całkowicie wstrzymane. Do finansowania swoich własnych potrzeb zobowiązany jest sam KK, a nie wszyscy obywatele.