Sektor Straży Miejskiej
Plan transformacji
Szanowni Strażnicy Miejscy - w sekcji policji zawarłem informacje, czego oczekuję od służb mundurowych. Nie mam większych zastrzeżeń do Waszej organizacji poza jedną bardzo istotną sprawą - uważam, że jednostka SM została powołana bez należytej wiedzy o sprawowaniu władzy. Intencje były być może dobre, ale jak wiecie z przysłowia, że wybrukowane jest nimi piekło. Społeczeństwo jest do Was nastawione wrogo i macie mniejsze uprawnienia niż Policja. W swojej pracy niejednokrotnie zetknęliście się z brakiem szacunku lub natknęliście się na takie komentarze w Internecie.
Do czego zmierzam - nie jest to w tej chwili priorytet, bo jeśli wygramy wybory dostaniemy 289 miliardów deficytu budżetowego w spadku, więc jest to tylko dalszy plan, który będzie zrealizowany w przyszłości. Jednak jest on taki, aby Was po prostu wdrożyć do Policji i utworzyć w niej kolejny departament złożony właśnie z obecnych pracowników Straży Miejskiej. Chciałbym zrobić jedną jednostkę, zamiast niepotrzebnie rozbijać ją na dwie i powodować frustrację strażników i niezadowolenie społeczeństwa.
Transformacja taka jest dość sporym wydatkiem dla budżetu RP, stąd odłożymy to na dalszy plan, ale chciałbym Szanowni Strażnicy, abyście wiedzieli, że zrobię to w momencie, kiedy staniemy już finansowo na nogi. Polska według mnie jest bogatym krajem, tylko obecnie trzeba ją podnieść z kolan i ustalić priorytety, abyśmy najpierw naprawili to, co niezbędne nam do utrzymania zdrowia i bezpieczeństwa, a na samym końcu dopiero zajęli się zmianami, że tak je nazwę - kosmetycznymi.